Brak czasu, wrodzone lenistwo, kilka projektów na raz. To są powody dla których dawno nic się tu nie pojawiło. Mam dla was zaległych kilka relacji, które "się piszą", ale w międzyczasie chciałbym na świeżo wrzucić chociaż fotorelację z podróży po Zjednoczonych emiratach arabskich. Trasa wiodła poprzez Dubaj, Abu Dhabi i Al Ain. Pierwsze słowo, które mi się nasuwa to zaskoczenie. Dubaj, szklane domy, bogactwo, luksus, co tu może zaskakiwać ?. Właśnie może! Media pokazują Emiraty w jednostronny sposób. Wszyscy znają pocztówkowe panoramy miasta z Burj Khalifa i Burj al Arab, ale mało kto wie o tętniących życiem dzielnicach portowych, tanich hotelikach dla marynarzy, którzy na drewnianym łodziach zwożą towary z całego świata, o targach wielbłądów, pustyni i zapierających dech w piersiach meczetach. Emiraty Arabskie to kraj kontrastów w którym możemy dotknąć świata baśni z tysiąca i jednej nocy, a po przejechaniu metrem kilku stacji przenieść się do świata przyszłości. Fascynujący Kraj....
cdn....